Pierwszaki o "Długoszu" - cd.

Redaktor: Administrator

24.11.2007.

Hits: 13287

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Jeszcze kilka wypowiedzi uczniów klas pierwszych na temat ich nowej szkoły - "Długosza". Najczęściej wymieniane zalety to: szkoła przyjazna, muzyka na przerwach. Wady: tłok i zimno na przerwach, dużo nauki, sporo zagrożeń "jedynką" na semestr. Lecz niektórzy już się cieszą, że święta Bożego Narodzenia spędzą w miłej atmosferze, zadowoleni ze swych dotychczasowych dokonań. W artykule znajdziecie wypowiedzi uczniów.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Wrażenia z naszego pierwszego dnia w szkole są fascynujące. Od pierwszego dnia bardzo nam się tu podobało :) Super atmosfera, nauczyciele... Nawet uczyć się nie trzeba, co jest dla mnie bardzo zaskakujące. Świetna muzyka na przerwach. Wnętrze szkoły w pięknym stylu barokowym. Bardzo zdziwił mnie fakt, iż w każdej sali są komputery do dyspozycji dla każdego ucznia oraz telewizory plazmowe. Korzystamy z bufetu, w którym serwuje się jedzenie z Mc Donald's. Super jest obraz Leonarda da Vinci pt. "Mona Lisa" w holu :)   Naprawdę jestem szczęśliwa z faktu ze uczęszczam do tej szkoły :) KOCHAM JĄ :*

żartowałam :) <lol2>

 

Dlugosz to super szkoła, tylko sie trzeba uczyć.

Dlugosz to super szkola

Dlugosz to super szkola

.....

Dlugosz to super szkola

 

Jestem uczennicą Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Długosza od trzech miesięcy. Jestem bardzo zadowolona z dokonanego wyboru. Bardzo podoba mi się atmosfera panująca w szkole. Nauczyciele są wymagający, ale bardzo przyjaźni i mili, potrafią zachęcić i zmotywować do nauki.

Lubię także moją klasę. Chodzą do niej fajni i otwarci ludzie, których nie trudno polubić. Pierwsze trzy miesiące minęły bardzo szybko. Jak na razie nie mogę narzekać na oceny. Mam nadzieję, że za miesiąc, gdy przyjdzie pierwsza klasyfikacja, będę równie zadowolona z moich wyników. Dzięki temu spędzę miłe i spokojne Święta Bożego Narodzenia. 

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Moje wrażenia po pierwszych miesiącach są dobre.
Gdy pierwszy raz zobaczyłam szkołę, byłam trochę zawiedziona.
Budynek szkoły jest stary, zabytkowy, ale ładny. ( :D )
Atmosfera na lekcjach i przerwach jest super.
Niektórzy nauczyciele są strasznie wymagający.
Pani z angielskiego jest trochę irytująca, bo co nie zrobi, to się cieszy i uśmiecha, mimo że nie zawsze jest to na miejscu.
Oprócz tego robi na każdej lekcji kartkówki i wybiera sobie poszczególne osoby (za twarz?). Czy koś mi powie dlaczego?
Na w-fie nie gramy w koszykówkę.
Podoba mi się radiowęzeł, ale powinni częściej puszczać techno i polski HH i rap.
W mojej klasie za mało jest chłopaków.

 

Do liceum chodzimy od trzech miesiecy. Moje pierwsze wrazenia byly dobre, klasa w porzadku.

Jednak potem zaczęły mnie męczyć dojazdy i zbyt wysoki jak dla  mnie poziom. Wiec zamierzam zmienić szkołę.

Ale szczerze mowiąc Długosz jest sympatyczną szkołą, przyjazną uczniom. Panuje tu ciekawa atmosfera, a nauczyciele są dobrze nastawieni w stosunklu do młodzieży.

 

Moja szkoła jest fajna, ale bardzo niezorganizowana. Podoba mi się to, że jest wiele wycieczek, lecz zdenerwowało mnie to, że po przyjeździe z wycieczki integracyjnej miałam tyle nadrabiania, a mówione było, że tak nie będzie.

Ogólnie w szkole super atmosfera, ale zauważyłam, że dużo osób jest zagrożonych i to nie z powodu, że się nie uczą, ale z tego, że mamy bardzo mało ocen. Bardzo zawiodłam się na j. francuskim. Myślałam, że nauka języka będzie wyglądać inaczej. Nie nadążam.

Trochę nie podoba mi się to, że czasem siedzimy na korytarzu, bo nie ma jakiegoś nauczyciela. Klasę mam super. Naprawdę świetnie trafiłam. Ogólnie szkoła mi się podoba ;) Poza tym mieszkam blisko i nie musze dojeżdżać ;)

 POZYTYWNIE :)

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Rok szkolny 07/08, w którym rozpoczęłam naukę w Liceum Ogólnokształcącym im. Jana Długosza, rozpoczął się trzy miesiące temu. Od tego czasu nasza klasa zżyła się nieco i nasze stosunki na dzień dzisiejszy są dosyć ciepłe. To sprawia, że w naszej klasie jest dosyć nudno. Gdyby nie moi znajomi z innych klas uschnęłabym z nudów.

Nauczyciele codziennie dają nam dowód na to, że Długosz to nie szkoła dla ludzi o słabych nerwach. Chyba, że jest się super-mózgiem i wiedzę przyswaja się wraz z potokiem słów nauczyciela. Jeżeli nie, życie towarzyskie spada prawie do zera z powodu braku czasu.

Poza tym Długosz jest szkołą miłą dla ucznia, szczególnie jeżeli ktoś nie chce być kolejną kopią Britney Spearse. Tolerancja tej szkoły stoi na wysokim poziomie. Ogólnie, gdyby nie poziom, szkoła byłaby dla nas oazą szczęścia i spokoju.

 

Pierwszy miesiąc szkoły minął nam bardzo szybko, najbardziej ciągnęły się lekcje francuskiego.

Nie wiemy (wiemy, ale nie napiszemy, bo kultura osobista nam na to nie pozwala) dlaczego tak jest.

Czy to jest wina nauczyciela??

Mamy wspaniałą klasę, śmiesznego wychowawcę i ogólnie jest spookoo...

Zimne mury naszej szkoły wypełnia ciepła atmosfera panująca wśród uczniów...

Szkoda, że trzeba się dużo uczyć, bo nie mamy czasu dla rozwijania swoich zainteresowań i umiejętności:(

 

W szkole jesteśmy od 3 miesięcy.
Poziom nauczania znacznie przewyższa naszą zdolność do przyswajania.
10 osób ma zagrożenie z chemii.
Nasz wychowawca jest nauczycielem chemii.
Często nie śpimy całą noc, by nadgonić program.
Na szczęście troskliwa dyrekcja postawiła automat z kawą w szkole.
Teraz wszyscy możemy walczyć z nieklasyfikacją od rana do rana.
Niestety nec Hercules contra plures , więc i nam różnie wychodzi walka mimo heroicznych wysiłków.
Ponieważ jednak wychowujemy się w duchu patriotycznym walczymy do końca jaki by on nie był.
Miejmy nadzieję, że będzie szczęśliwy.

(Nadzieja matką głupich. Ale jak każda matka kocha swoje dzieci)

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

W Długoszu panuje wspaniała, rodzinna atmosfera ;)

     Bardzo szybko zaklimatyzowałam się w tym wyjątkowym Liceum ....

     Tak jak w każdej szkole - trzeba się uczyć =P

    Ale i tak jest super ;D

    No to tyle...

P.S. Kto wybudował tyle schodów???

 

Moje pierwsze 3 miesiące w długoszu były zwyczajne, pospolite, fajne 

Moje pierwsze 3 miesiące w długoszu były zwyczajne, pospolite ,fajne

Moje pierwsze 3 miesiące w długoszu były zwyczajne, pospolite, fajne

...

Moje pierwsze 3 miesiące w długoszu były zwyczajne, pospolite, fajne

 

Moje wrażenia po pierwszych miesiącach nauki w tej szkole są nienajgorsze.
Moja klasa jest super, uczniowie jak i wychowawca.
Budynek szkolny jest stary ale nie najgorszy.
Natomiast sala gimnastyczna jest nowoczesna i bardzo fajna.
Nauczyciele są bardzo wymagający, ale da się przeżyć.
Nie podoba mi się to, że lekcje mamy do późna i bardzo ich dużo mamy.
Podoba mi się, że na niektórych przerwach puszczają muzykę.
W szkole jest stacja Radio Węzeł.
W klasie mamy za mało chłopaków.
W szkole niektóre klasy są za małe, a uczniów w klasie za dużo.

 

Budynek szkoły jest zabytkowy i zadbany.
Nauczyciele są wyrozumiali i sympatyczni, choć nie wszyscy.
Dzięki muzyce puszczanej na przerwach panuje miła atmosfera i nie można się nudzić.
Jest sklepik, w którym zawsze można coś zjeść.
W okresie letnim mamy możliwość wychodzenia na boisko podczas przerw, dzięki czemu można lepiej poznać się ludzmi z innych klas.
Nasza klasa jest bardzo fajna, szczególnie na wycieczkach, choć mogłoby być więcej chłopaków.
Niestety jest jeden wielki minus tej szkoly, iż na przerwach jest baaardzo zimno.
Lekcje historii są najciekawsze i zawsze chętnie ich oczekujemy.
Jest organizowanych dużo wycieczek, przez co klasy mogą się integrować, ale mogloby byc ich wiecej.
Plusem szkoły są bardzo fajne toalety, w ktorych zawsze jest mydlo i papier toaletowy, a także jest LUSTRO.


Strona 69     Strona 71

Menu     Powrót do portalu Długosza