Które klasy najlepsze?

Redaktor: Administrator

21.08.2007.

Hits: 5822

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Na uroczystości zakończenia roku szkolnego 2006/07 pan dyrektor Dariusz Koclejda ogłosił, które klasy osiągnęły najlepsze wyniki w nauce i frekwencji. Najlepsze okazały się klasy II f i I e ze średnią 4,0, z kolei najlepszą frekwencję zanotowały klasy I e i I f. Gratulacje! Ale czy zeszłoroczni zwycięzcy utrzymają swą pozycję w nadchodzącym roku szkolnym, tego nie jesteśmy w stanie przewidzieć...

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

A oto tabela wyników:

Klasa

śr. ocena
frekwencja
Ia
3,51
86%
Ib
3,26
85%
Ic
3,50
88%
Id
3,10
83%
Ie
3,97
93%
If
3,06
92%
IIa
3,84
85%
IIb
3,67
87%
IIc
3,10
83%
IId
3,50
89%
IIe
3,25
83%
IIf
4,03
85%

Pan dyrektor Koclejda wyróżnił trzy klasy z najwyższą średnią: II f, I e i II a. Stwierdził przy tym, że wyniki w nauce idą na ogół w parze z frekwencją. Najlepsze klasy pod względem frekwencji to I e i I f. Pan dyrektor wymienił także klasy z najgorszą frekwencją i wynikami w nauce.

Średnie zapewne znacząco wzrosną w przyszłym roku szkolnym ze względu na wprowadzenie do średniej ocen z religii. A o ile powinny wzrosnąć? Na to pytanie znajdziecie odpowiedź w ramce poniżej. Ale uwaga - tekst w ramce przeznaczony jest dla wielbicieli matematyki!

Prosty rachunek: załóżmy, że klasa ma p przedmiotów, n uczniów i średnią ocenę z przedmiotów - bez religii - wynoszącą av. Średnią obliczamy sumując wszystkie oceny - razem jest ich n*p - a ponieważ średnia jest av, więc taka suma wyniesie n*p*av. Sprawdzamy: dzieląc tę sumę przez liczbę wszystkich ocen, otrzymujemy właśnie av, czyli na razie wszystko się zgadza.

Teraz dodajemy jeden przedmiot - religię. Załóżmy, że każdy uczeń dostanie piątkę z religii - wtedy suma punktów wzrośnie o 5*n, czyli wyniesie ona av*n*p+5*n, a przedmiotów będzie o jeden więcej, czyli p+1. Liczba wszystkich ocen wyniesie więc n*(p+1). Obliczamy teraz średnią: (av*n*p+5*n)/[n*(p+1)], co po przekształceniu da (av*p+5)/(p+1). Możemy teraz obliczyć różnicę nowej średniej i starej: (av*p+5)/(p+1)-av, po przeksztaceniu otrzymamy wzór na wzrost średniej klasy: (5-av)/(p+1). Dla przykładowych danych av=3,8 i p=10 otrzymamy wynik: 0,11. Takiego wzrostu średniej powinniśmy oczekiwać w roku przyszłym. Wzór można by uściślić, zakładając, że średnia ocena z religii niekoniecznie musi wynosić 5, ale np. r.

Ale cała sprawa będzie rozpatrywana przez Trybunał Konstytucyjny, dlatego powyższe rachunki mogą spalić na panewce. I jeszcze jedna uwaga - nie wszyscy wiedzą, jak prawidłowo obliczać średnią. Otóż niektórzy podsumowują średnią każdego ucznia, a potem obliczają średnią z tych średnich. Jest to metoda nieprawidłowa, choć daje ona wyniki na ogół zgodne lub niewiele odbiegające od poprawnego wyniku. Dobry sposób to ten zastosowany powyżej w tekście dla matematyków: trzeba po prostu zsumować wszystkie stopnie i podzielić otrzymaną sumę przez ich ilość - to daje prawidłową średnią klasy.

LJ


Strona 11     Strona 13

Menu     Powrót do portalu Długosza