Świąteczny quiz
- w języku angielskim. Dostępny TUTAJ.
 
OOPS. Your Flash player is missing or outdated.Click here to update your player so you can see this content.

Obecnie...

odwiedza nas 21 gości

Odwiedziny...

od 1 września 02: 7237573

Logowanie






Nie pamiętam hasła!
Konto? Zarejestruj mnie!

Reklama

Jesteś tutaj: Strona główna
Uroczystość rozpoczęcia roku szkolnego 2009/10 PDF Drukuj Email
Redaktor: Jarosław Bloch   
09.09.2009.
Spis treści
Uroczystość rozpoczęcia roku szkolnego 2009/10
Strona 2

Scenariusz częśći artystycznej

1 Naukowiec: Dzień dobry państwu. Dziś nie będzie śpiewów i recytowania wierszy. Na potrzeby nowo przybyłych do liceum uczniów, działający przy szkole Instytut im. J. Długosza przeprowadził symulację ewolucji ucznia w VI LO. Pokażemy wam drodzy absolwenci gimnazjum przez jakie etapy przechodzić będziecie w naszym liceum. Badania zostały wykonane na reprezentatywnej grupie uczniów VI LO bez ich zgody i wiedzy.

1 etap - uczeń wyluzowany

Wchodzi uczeń uśmiechnięty, wyluzowany, ręce w kieszeniach

1 Naukowiec: uczeń uśmiecha się, jest w szoku po gimnazjalnym, dumnie prezentuje swoje edukacyjne osiągnięcia (rozwija świadectwo - pokazuje oceny, kciukiem daje sygnał, że jest super) nie jest jeszcze świadomy tego co go czeka, taki stan umysłu utrzyma się mniej więcej do końca września. Myśli że jest mądry, jego rodzice myślą, że mają zdolne dziecko. Ten stan błędnej świadomości potrwa do pierwszej wywiadówki. Uczeń kupił wszystkie podręczniki (podnosi plecak) i żyje w mylnym przeświadczeniu, że wszystkie je przeczyta. Pora zapędzić go do prawdziwej nauki (drugi naukowiec wypędza ucznia ze sceny)

2 etap – tuż przed rozpoczęciem 2 klasy, uczeń poprawkowy (zombie)

Wchodzi uczeń ze stertą podręczników, podkrążone oczy, na książkach red bull, nie potrafi powstrzymać drgania rąk.

1 Naukowiec: Uczeń którego tu widzimy jest po pierwszych wakacjach w liceum. Skonfrontował już swoje umiejętności z polskim systemem edukacji. Pragnę zwrócić państwa uwagę na drżące dłonie i puste kieszenie (pokazuje puste kieszenie), temu uczniowi rodzice wstrzymali kieszonkowe. Wakacje spędził ucząc się do poprawek. W wyniku stresu, który przeszedł, będzie żył trzy lata krócej, ale poznał za to tajniki matematyki i chemii. By uspokoić skołatane nerwy zaczął palić papierosy, lecz dzięki nauce biologii wie już jakie to groźne (drugi naukowiec pokazuje mu książkę z biologii i podsuwa popielniczkę). Dzięki nauce geografii wie w jakie miejsca w tym roku już nie pojedzie.

3 etap – 2 klasa, uczeń pogodzony

Wchodzi uczeń, torba pełna podręczników, tępy wzrok, nie wyrażający emocji wyraz twarzy, identyfikator, w ręku trzy podręczniki.
1 Naukowiec: Uczeń pogodzony podchodzi do większości spraw związanych z nauką z obojętnością. Z doświadczenia już wie, że nie zdoła nauczyć się na trzy sprawdziany więc dwa w potocznym języku olewa (wyrzuca dwa podręczniki). Doszedł do perfekcji w pisaniu ściąg i w ich ukrywaniu (prezentuje ściągi). Nauczył się także podrabiać podpisy rodziców, w plecaku nosi podręczny zestaw usprawiedliwień na każdą okazję (wyciąga i przekłada plik usprawiedliwień). Wie już też że nie przekazano mu genu zdolności matematycznych, dzielnie znosi epitety pod swoim adresem, z niektórymi się nawet zgadza. Wybaczył rodzicom niewypłacanie kieszonkowego, pchnęło go to do pracy w McDonaldsie, ma więc na piwo (macha banknotem). Naukę w szkole urozmaicają imprezy: osiemnastki, półmetek, poprawiny półmetka, poprawiny poprawin półmetka. Uczeń jest jak nieoszlifowany diament, rozpoczyna się więc jego szlifowanie
(2 naukowiec załącza szlifierkę i goni ucznia)

1 Naukowiec: Jednak w każdej badanej grupie znajdują się odstępstwa od normy, trafiają także do nas uczniowie niesubordynowani w łacinie pospolitus zlazł z drzewus.

Wchodzi zły uczeń.

2 Naukowiec: bezrozumny wyraz twarzy, inteligencja 30 pkt gimnazjum, sieczka w głowie.

1 Naukowiec: Schwytajmy tego renegata i sprawdźmy co ma w uczniowskim plecaku. Asystenci proszę schwytać i znieczulić ucznia.
Wchodzą asystenci naukowców, w rękach karabiny i łapią ucznia w sieć. Drugi naukowiec uderza go w głowę w celu ogłuszenia.
Naukowiec komentuje skład plecaka: Gazeta "Tylko Rock", chipsy, odtwarzacz MP3, Playboy, papierosy, zapałki, butelka po winie, zeszyt wszech przedmiotowy, podręczników brak.

(drugi naukowiec demonstracyjnie wrzuca rzeczy do kosza)

1 Naukowiec: Na państwa oczach przekształcimy tego oto niedobrego ucznia w jednostkę potulną i zgodną z zapisami przewidzianymi w statucie szkoły i w regulaminach zachowania.

2 naukowiec daje mu zastrzyk wiedzy, zastrzyk pokory (potrzebne duże strzykawki), i niebieską tabletkę na potencjał umysłowy. Wchodzą stylistki, ubierają mu białą koszulę, krawat , włosy dają na żel, okulary, identyfikator, do plecaka wrzucane są podręczniki, zeszyty, przybory.  Nad wszystkim czuwa asystent z karabinem.

1 Naukowiec: Uczeń dostał zastrzyk wiedzy i pokory, oraz musi systematycznie zażywać niebieską tabletkę na potencjał umysłowy. W ten oto sposób, zupełnie dobrowolnie, uczeń przyjął zasady zapisane w statucie szkoły. Oto plecak wzorowego ucznia, waga przewidziana 6 kg wiedzy (dwaj naukowcy podnoszą plecak).

2 Naukowiec: I na koniec trochę liczb. Chcieliśmy wam, drodzy absolwenci gimnazjum przedstawić wyniki naszych najnowszych badań naukowych. Statystycznie w Długoszu matury w dobrym zdrowiu dożywa 25 % uczniów, z lekkim rozstrojem nerwowym, umożliwiającym jednak dalszą edukację kończy 50 % uczniów, o losie pozostałych 25% nic nam nie wiadomo. Życzymy wam drodzy uczniowie klas pierwszych wielu miłych chwil spędzonych w naszym liceum, jak najszybszej ewolucji do etapu wzorowego ucznia, i dotrwania do matury w dobrym stanie psychofizycznym.

{moscomment}

Zmieniony ( 09.09.2009. )
 
« poprzedni artykuł   następny artykuł »
Reklama