Redaktor: Administrator
16.4.2008.
Hits: 13689
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
...czyli niedziela. W fotoreportażu sprawozdanie z: 1. spaceru wokół hotelu dla nauczycieli, gdzie byliśmy zakwaterowani, 2. pierwszego, nieoficjalnego spotkania w szkole, 3. pobytu w nowoczesnym centrum handlowym oraz 4. kolacji urozmaiconej śpiewem i tańcem.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Oto hotel, w którym byli zakwaterowani nauczyciele
Podczas niedzielnego porannego spaceru po okolicy z ukrycia zrobiłem tę oto fotkę - świadczy ona o biedzie, chyba bardziej dotkliwej niż w Polsce, części społeczeństwa
W niedzielne przedpołudnie przywitał nas dyrektor szkoły Osman Anil (trzeci z lewej) oraz wicedyrektor (pierwszy z lewej). Na pierwszym planie koordynatorzy projektu Yvonne Ritter i Thomas Griebsch
Korytarz przystrojono flagami państwowymi sześciu zaprzyjaźnionych szkół (na zdjęciu widoczne flagi polska i bułgarska). Nie pytałem, czyje to popiersie, lecz teraz jestem na 99% pewien, że to podobizna Ataturka, który czczony jest w Turcji jak niegdyś u nas Lenin.
A to fragment jednego z wielu pięknie wykonanych tableau ze zdjęciami maturzystów - na zdjęciu młoda nauczycielka angielskiego Ozlem Gundag
Flagi sześciu państw - które z nich są zawieszone nieprawidłowo, tzn. na odwrót?
Dyrektor szkoły użyczył nam na obrady swego pokoju. Na zdjęciu od lewej: pani Daniela z Bułgarii, państwo Soula i Yannis z Grecji, pani Nada z Grecji oraz pani Rita z Włoch
Pani Ozlem przygotowała wszystko super, podczas całego spotkania nie było żadnych niedociągnięć
W spotkaniu uczestniczyła dwójka dyrektorów: nasz długoszowy oraz ze szkoły bułgarskiej. Na spotkaniu dopisało im wyjątkowe szczęście - ale o tym nieco później...
Nasi gospodarze otrzymali od nas prezenty - tutaj obraz Akropolu, jaki otrzymał pan Erkan od Greków
Pani Ozlem otrzymała w prezencie biżuterię - tutaj naszyjnik od naszej polskiej delegacji
Ozlem została uszczęśliwiona całą gamą wyrobów jubilerskich
Z kolei Bułgarzy wręczyli Ozlem chustę
Fotki pamiątkowe z darczyńcami i obdarowanymi - tutaj Grecy z Turkami
A tu Polacy z Ozlem i Erkanem
Twórca nowoczesnego państwa tureckiego Mustafa Kemal Ataturk (tylko o siedem lat starszy od mojego dziadka!) zawsze patrzy w niebo. Czy widzi w oddali Turcję zjednoczoną z Unią Europejską?
Pan Erkan z żoną i dwoma wspaniałymi synami
Wszyscy nauczyciele otrzymali w prezencie teczki - na zdjęciu piątka Bułgarów z materiałami konferencyjnymi
Nasi uczniowie tymczasem buszowali po centrum handlowym. Nauczyciele przybyli nieco później - na zdjęciu pani profesor Popławska po przybyciu rozmawia z Agatą
A tutaj gawędzą Grecy
By dostać się do tureckiego centrum handlowego w rodzaju naszej Silesii, trzeba było przejść przez bramkę bezpieczeństwa. Po zakupie towaru w C&A, musiałem napisać swoje imię i nazwisko na paragonie, czym byłem zaskoczony - myślę jednak, że to w celu udzielenia gwarancji na zakupiony towar
Po wyjściu z centrum handlowego było już ciemno
Nauczyciele udają się do restauracji na obiad
Potrawy były bardzo smaczne...
...tym bardziej, że można było potańczyć przy muzyce. Na parkiecie jak zwykle pierwsze skrzypce grał nasz pan dyrektor - na zdjęciu w tańcu z Ozlem
Na tańczących posypało się konfetti
I jeszcze raz tańczący jak wirujący derwisz - pan dyrektor Koclejda
Po wspaniałej zabawie udaliśmy się do hotelu, by rozpocząć następny dzień w Turcji...
...o czym opowiem w kolejnym odcinku (w przyszłym tygodniu).
LJ